poniedziałek, 2 maja 2011

bracia Lumiere - od nich wszystko się zaczęło...

Aby rozumieć kino trzeba znać jego historię. Filmomania rozpoczyna cykl krótkich przypominaczy z serii "jak to się stało, że mamy kino".

Odpowiedzialność za rozwój tej najmłodszej muzy ponoszą dwaj bracia, a raczej ojcowie kinematografii - August Marie Louis i Louis Jean Lumière.

Bracia Lumiere

Ich wykształcenie przyczyniło się znacznie do historycznego wynalazku, gdyż byli prawdziwymi „chłopakami z politechniki”. Dodatkowym aspektem, o którym nie należy zapominać wyjaśniając ich historię zainteresowania ruchomymi obrazami były zainteresowania ich ojca - Claude-Antoine Lumière, wybitnego fotografa i zaciekłego obserwatora nowinek technicznych XIX wieku.
I tak ojczulek sławnych braci znalazł się w Paryżu na wystawie prac niejakiego Thomasa Edisona.
O samym Edisonie napisane jest zwykle, iż „wielkim wynalazcą był” ale mało kto pamięta, że był przede wszystkim twardym przedsiębiorcą. Przypisywał sobie patenty do większości znakomitych XIX wiecznych wynalazków, przy których tworzeniu często nawet go nie było, ale dzielne trybiki z jego fabryki  tworzyły i ulepszały różne cudeńka techniczne. A sława wielkiego naukowca Edisona rosła i rosła. Po poprawieniu telefonu Bella i wynalezieniu żarówki elektrycznej przyszedł czas na wynalazek dla filmomaniaków najbardziej istotny czyli kinetoskop.
kinetoskop Edisona

Kinetoskop - urządzenie służące do wyświetlania ruchomych obrazów, wynalezione przez Thomasa Alvę Edisona w 1892 roku, jako urządzenie dla jednego widza, działające na zasadzie fotoplastykonu.
Bracia zakupili więc kinetoskop i rozpoczęli jego szczegółowe badanie. Stwierdzili, że wynalazek Edisona wymaga wielu ulepszeń, gdyż jest zbyt ciężki (ważył ok. 500 kg!), obraz przez niego wyświetlany jest nieostry a oglądać go może w jednym momencie tylko jeden widz.  W trakcie paru bezsennych nocy bracia wymyślili, że ostrość zapewnią mechanizmem podobnym do maszyny do szycia, cieżar zmniejszą przez zastąpieni baterii korbką (ich maszyna ważyła tylko 4 kg!) i dodatkowo zmniejszyli koszty eksploatacji wynalazku, gdyż zużywał on mniej taśmy niż prototyp Edisona.

kinematograf braci Lumiere
Jednak najważniejszy punkt programu czyli oglądanie filmu przez więcej niż jedną osobę na raz przysporzył braciom więcej kłopotów. W końcu 13 lutego 1895 roku stworzyli swoje dzieło- kinematograf, dzięki któremu świat poznał co to jest magia kina.
28 grudnia 1895 roku miała miejsce historyczna projekcja w paryskim Salonie indyjskim Grand Cafe. Wyświetlono wówczas pierwsze filmy braci: Wyjście robotników z fabryki w Lyonie, Śniadanie, Polewacz polany oraz najsławniejszy Wjazd pociągu na stację w La Ciotat. Ten ostatni film spowodował niezwykłe poruszenie, gdyż część widzów wybiegła z sali w popłochu widząc sunącą prosto na nich lokomotywę. Ciekawe jakby zareagowali dziś na Avatara w 3D….
To zdarzenie uznane zostało za narodziny kina. Nie tylko chodziło tu o wynalezienie samej maszyny. Ludzie zaczęli doceniać rozrywkę, jaką jest wspólne oglądanie ruchomych obrazów.  Przełomowym był też fakt, o niezwykłym wrażeniu jakie wywarły filmy na swoich pierwszych odbiorcach. I co niektóre robią to do dziś.
Filmy braci Lumiere:



 No i coś o samym wielkim wynalazku w interpretacji Tomka Bagińskiego:



Dla zainteresowanych nieco więcej:
Tadeusz Lubelski Lumière i Mélies: fotograf i iluzjonista inicjują kinematograf. W: Kino nieme. Kraków: Towarzystwo Autorów i Wydawców Prac Naukowych Universitas, 2010
Jerzy Płażewski Historia filmu 1985-2005, Warszawa: Książka i Wiedza, 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz